Sposób na bandytę

Projekt dużego bandyty pojawił się na 'tapecie’ kilka tygodni temu. Zadzwonił do mnie Krzysiek z prośbą o pomoc w znalezieniu dla niego fajnej i bezwypadkowej maszyny. Motocykl miał być przede wszystkim stosunkowo mocny, niezawodny, dobry do krótkich rundek po mieście, ale również do bliższej lub dalszej turystyki…także tej z plecaczkiem. Postanowiliśmy więc działać, a biorąc Czytaj dalej…